Re: nie stać mnie żeby wrócić do pracy
Dziewczyny nie siedzicie w domu tylko pracujecie w domu,z tą różnicą, że wynagrodzenie nie jest w postaci pieniędzy. My kobiety same umniejszamy swoją rolę w domu, a przecież wychowywanie dzieci i...
rozwiń
Dziewczyny nie siedzicie w domu tylko pracujecie w domu,z tą różnicą, że wynagrodzenie nie jest w postaci pieniędzy. My kobiety same umniejszamy swoją rolę w domu, a przecież wychowywanie dzieci i dbanie o dom to ciężka robota. W tym czasie panowie zdobywają pieniądze na to mięso, które później zjemy. W życiu jest różnie, jedne kobiety zmuszone sytuacją finansową wracają szybko po porodzie do pracy, inne wracają, ponieważ czują, że będzie to dla nich lepsze. Myślę, że nie ma co dramatyzować, jeżeli chodzi o przerwę w pracy z powodu wychowawczego. Uważam, że na wszystko w życiu jest czas. Przynajmniej w moim życiu dałam sobie czas na naukę, pracę. Teraz jest czas na macierzyństwo i wierzę też, że przyjdzie jeszcze czas na robienie kariery i zarabianie pieniędzy. Ale to tylko moje skromne zdanie.
zobacz wątek