Odpowiadasz na:

Re: niemowle nie chce przyjmować żadnych płynów- pomocy!!!

Dzięki Aga. Podniosłaś mnie na duchu:) Równiez zastanawiam się czy jest sens czekać tak długo na Kosiaka. Już nawet nie ze względu na córcie. Ale i ja i mąż już padamy ze zmęczenia ost. bo co... rozwiń

Dzięki Aga. Podniosłaś mnie na duchu:) Równiez zastanawiam się czy jest sens czekać tak długo na Kosiaka. Już nawet nie ze względu na córcie. Ale i ja i mąż już padamy ze zmęczenia ost. bo co chwile wstajemy do niejw nocy i przez sen próbujemy napoić małą ale ost. chyba czujnie śpi:) bo nam sę budzi i jest histeria, więc znów czekamy jak uśnie i znów próba- potrafimy 3 razy takie podejścia mieć zanim wypije, więc noce praktycznie zarwane. Obydwoje pracujemy, ale maz aktualnie jest na urlopie do końca grudnia więc wstawał do małej. Boje się jak to będzie od stycznia jak będziemy musieli czekac na wizytę u Kosiaka- przeciez się zajedziemy że tak brzydko powiem. No nic zastosuje sie do tego co pisałaś i może przemyślę czy nie lepiej iść szybciej na usg do polecanego przez Ciebie lekarza. Ps. kurcze a ja dziś byłam w akpolu i małej kupiłam kubek niekapek z tomee tipee:/ zobaczymy jak jej z tym pójdzie. a czym różni sie ten lovi 360 od innych? wiesz może? gdzieś czytałam że jakaś dziewczyna też miała problem podobny do mojego i jej dzidzia też zaakceptowała picie tylko z tego kubka.