Widok

niepubliczne przedszkole artystyczno-językowe jasień- opinie

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Prosze o opinie o w/w przedszkolu?plusy/minusy, dziękuję z góry, pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podbijam, może ktoś ma tam dziecko?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moze ktos
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko przeniosłam do tego przedszkola z Sopotu ( przeprowadzka). Sadzilam ze bedzie miala problemy z zaklimatyzowaniem sie, ale dzieki fachowosc Pani wychowawczyni, córka przystosowala sie bardzo szybko. Uwielbia to przedszkole. Ja jako rodzic tez sobie chwale opieke, jedzenie, zajecia. Pani dyrektor z racji tego ze przeprowadzka miala miejsce bardzo szybko i musielismy szybko wybrac przedszkole, pomimo iz bylo juz po rekrtutacji nie robila nam zadnych problemow z przeniesieniem dziecka, nie chciala zadnych pieniazków, tzw łapówki..
Co do samej Pani dyrektor to uwazam ja na tyle ile zdarzylismy ja poznac ze to super babeczka, która dba o to przedszkole i to dzieki niej to przedszkole tak swietnie prosperuje.
Kadra wychowawcza bardzo miła. Panie kucharki rowniez mile a co najwazniejsze swietnie gotują.
Dla mnie rowniez najwazniejsze jest to ze moje dziecko jest zadowolone a gdy niedlugo bede miala drugie i dorosnie do przedszkola napewno je tam puszczę.

Polecam w 100%
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
przedszkole bardzo fajne. Fajny plac zabaw. Z elektronicznej rekrutacji nie dostalismy sie 3 razy. Pani Dyrektor wprost nie powiedziala ze oczekuje łapowki nazwijmy to wpisowego ale dała jasno do zrozumienia ze to zagwarantuje miejsce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4
Mój synek chodzi teraz od września, miałam obawy, wciąż jestem czujna :) ale akurat na chwilę obecną panie nauczycielki i wspaniała pomoc (Pani Kasia) są wciąż uśmiechnięte, w dobrym kontakcie z rodzicem, jedzenia nie kosztowałam :) ale jadłospis brzmi zdrowo. Synek jest niejadkiem, ale myślę, że powoli się ogarnie i zacznie jeść nowości. Dyrektorki nie spotykam i jakakolwiek by nie była - chyba dba o to miejsce.

Ja jestem spokojna, syn chce chodzić i nie chce wracać do domu :)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Mrowki Bigbitowki - kto zna? (21 odpowiedzi)

Chodzi mi o tekst tej piosenki, spiewalam jak bylam mala, ale nie pamietam, a chcialabym nauczyc...

Ile wydajecie dziennie na jedzenie? (86 odpowiedzi)

U mnie sam obiad wychodzi 30-40 zł. Dziennie wydaję 70-100zł. Zastanawiam się,czy nie przesadzam...

Jaką nakładkę na WC polecacie? (11 odpowiedzi)

Jestem zielona w temacie, każda pasuje? jaka jest najlepsza, najwygodniejsza? proszę o poradę....

do góry