Odpowiadasz na:

Re: nnt.Trzy żagle, Jelitkowski Dwór inne nowe Zaspa-Przymorze - opinie

Przepraszam bardzo, ale jak kupując na szczycie bańki cenowej można zakładać, że przy odsprzedaży się nie traci ?! Chyba, że dla Ciebie ceny na poziomie Dusseldorfu czy Berlina (przy takich samych... rozwiń

Przepraszam bardzo, ale jak kupując na szczycie bańki cenowej można zakładać, że przy odsprzedaży się nie traci ?! Chyba, że dla Ciebie ceny na poziomie Dusseldorfu czy Berlina (przy takich samych zarobkach prawda :))) ?) to norma. Przypominam tylko, że mieszkamy w kraju bez przemysłu, który jest montownią a centra wklepywaczy istnieją, póki nie opłaca się tego jeszcze przenieść do Bangladeszu. To nie żadna desperacja, jelenie się skończyły to i ceny lecą w dół aż osiągną równowagę rynkową. W cywilizowanych krajach za średnią pensję kupuje się 0,8 - 1 m2. + / - za dobre lokalizacje -> i do tego dążymy. Jak to się ma do takich np. żagli ? Tak, że sprzedając tam za 6 tys. za m2 w tej chwili to sprzedający robi interes :) (abstrahując od tego, że kupił na bańce - te ceny nie miały prawa tak wzrosnąć, ale tak to jest jak rząd pomaga devom w postaci np. RnS). Myślę, że w dołku lub kupując za gotówkę będzie można kupić mieszkanie np. w Robygu czy 4O poniżej 5 tys. za m2. A jeżeli ktoś myśli, że ceny mieszkań ruszą z kopyta to sobie poczeka co najmniej parę lat.