Re: nnt. badanie moczu zwierzaków
też zawoziłam mocz psa do szpitala na Zaspie. ze skierowaniem od weta. oczywiście badanie płatne. była też adnotacja, że to mocz psa. Ale ogólnie byłam wpisana ja. (imię, nazwisko, adres)
rozwiń
też zawoziłam mocz psa do szpitala na Zaspie. ze skierowaniem od weta. oczywiście badanie płatne. była też adnotacja, że to mocz psa. Ale ogólnie byłam wpisana ja. (imię, nazwisko, adres)
za drugim razem wet wysyłał mnie z Żabianki do laboratorium przy ETC (nie pamiętam jak się nazywa, wejście od strony Legionów) - zależało nam na czasie (jak moja sunia miała mocznicę)
zobacz wątek