Re: nnt. kupno psa
ja wiem że to bardzo szlachetne wziąć psa ze schroniska,ale ja bym już się nie zdecydowała. Kilka lat temu tak zrobilismy i mimo zapewnień pana opiekuna że pies będzie nieduży, okazało się że to...
rozwiń
ja wiem że to bardzo szlachetne wziąć psa ze schroniska,ale ja bym już się nie zdecydowała. Kilka lat temu tak zrobilismy i mimo zapewnień pana opiekuna że pies będzie nieduży, okazało się że to mieszaniec sznaucera z wyżłem - pies fajny,ale kompletnie nie do bloku, w dodatku mieszkaliśmy w kawalerce, duży i wymagający mega dużo ruchu.
Dwa miesiące temu kupiliśmy pieska - sunię yorczka z papierami. Odkupiliśmy ją od właścicieli, którzy emigrowali. I to dla mnie najlepsza opcja - dorosły, ale nie" stary" - nasza ma rok, wyszukaliśmy taką ułożoną i wychowaną z małymi dziećmi - sami mamy dwójkę (3lata i rok), nauczoną czystości itd. Jesteśmy zachwyceni. Co do ceny, zapłacilismy dużo mniej niż za szczeniaka z hodowli. To był świadomy wybór rasy i ogólnie psa, bo w ogłoszeniu podaliśmy na czym nam zależy (np. łagodny stosunek do dzieci), zeby się potem nie męczyć. Piesek jest cudny, poza tym dzieci (zwłaszcze mniejsze) go uwielbiają.
zobacz wątek