Widok
o tego syropu nie znałam, ale robię z młodych pędów z sosny
http://www.wielkiezarcie.com/recipe45348.html
polecam
http://www.wielkiezarcie.com/recipe45348.html
polecam
Aga
pójde ja do lasu nie dość że sie zgubie to jeszcze ponacinam świerki i to nie młode pędy tylko całe gałęzie
dorwie mnie leśnik - uciakając poobdzieram sobie ciało, nałapie kleszczy
wkońcu wpadne w jakieś błoto, leśnik wypisze mi mandat a że będe pyskować to zadzwoni po Policajów i tak mąż odbierze mnie z aresztu a auto z policyjnego parkingu
NIE !!
jade na łąke :)
pójde ja do lasu nie dość że sie zgubie to jeszcze ponacinam świerki i to nie młode pędy tylko całe gałęzie
dorwie mnie leśnik - uciakając poobdzieram sobie ciało, nałapie kleszczy
wkońcu wpadne w jakieś błoto, leśnik wypisze mi mandat a że będe pyskować to zadzwoni po Policajów i tak mąż odbierze mnie z aresztu a auto z policyjnego parkingu
NIE !!
jade na łąke :)
mi ciotka dała przepis i ona podaje jako wzmocnenie
raz na jakis czas łyżeczkę przez tydzien
w necie pisze ze tototoo na kaszel i przeziębienie ... więc pewnei w początkowej fazie choroby
ja nie wiem jak bede podawac - chyab jako wzmocnienie bo mam złobek
najpierw musze to zrobić i zawekowac by nie skisło ...
raz na jakis czas łyżeczkę przez tydzien
w necie pisze ze tototoo na kaszel i przeziębienie ... więc pewnei w początkowej fazie choroby
ja nie wiem jak bede podawac - chyab jako wzmocnienie bo mam złobek
najpierw musze to zrobić i zawekowac by nie skisło ...
Dziś jechałam na Rewę, i na granicy Gdyni i Koleczkowa, za restauracją Biancas jest ogromne pole pełne mleczy :) Cudny plener, koniecznie muszę tak wrócić wieczorem na zdjęcia!