Re: nnt. mieszkanie na parterze
ja psikam co jakiś czas na wieczór preperatem na mrówki tak ze 2 razy w ciągu lata , choć u mnie jest słoneczna strona więc one nie przyłażą raczej , sąsiadka miała zacieniony balkon popołudniu i...
rozwiń
ja psikam co jakiś czas na wieczór preperatem na mrówki tak ze 2 razy w ciągu lata , choć u mnie jest słoneczna strona więc one nie przyłażą raczej , sąsiadka miała zacieniony balkon popołudniu i miała pełno ich a u mnie wcale bo w słońcu lazić nie chcą wiec szły do niej
:-) szło wszystko muchy, koniki, mrówki ....ale własnie do niej
zobacz wątek