Re: nnt. naganna praca listonosza
u mnie na morenie też miałam problem z listonoszką. Jak nie było mnie w domu szła ona do mojej teściowej do pracy i u niej zostawiała, a moja genialna teściowa po tygodniu przypomniała sobie że...
rozwiń
u mnie na morenie też miałam problem z listonoszką. Jak nie było mnie w domu szła ona do mojej teściowej do pracy i u niej zostawiała, a moja genialna teściowa po tygodniu przypomniała sobie że paczka jakaś przyszła do mnie.
poszłam na pocztę i mówię babce ze nie życzę sobie aby listonoszka zostawiała paczki u teściowej bo ja zamawiam potem robię u kupujące go aferę że nie dostałam jeszcze paczki a paczka dawno odebrana ale nie przeze mnie.
I na szczęście podziałało.
zobacz wątek