obniżyli loty

kiedyś, w czasach gdy pracowali pod szyldem Shell'a wielokrotnie odwiedzałem ten warsztat, ceniąc sobie obsługę. Obecnie po dwóch ostatnich wizytach zraziłem sie na tyle, iż postanowiłem sie tym podzielić na forum. Ostania, kiedy poprosiłem o wymianę uszkodzonego gumowego wężyka w układzie chłodzenia mówi o tym najlepiej - praca na pół godziny, a awaria oczywista (ostatecznie naprawy dokonałem samodzielnie w garażu u kolegi). W odpowiedzi na moją prośbę usłyszałem, że w tych dniach wykonują tylko przekladki opon i nie maja czasu (pytam sie wiec, czy to jest punkt wymiany opon, czy warsztat zajmujacy sie naprawa samochodów?) Dodam, że gdy odbierałem auto w okolicach g. 17-tej dwa stanowiska staly juz wolne! Czare goryczy przelal jednak fakt, iz przy przekladce opon poprosilem o wymiane klockow hamulcowych - nie wykonano tego. Ba, nawet jestem przekonany ze ich nie sprawdzono! A co do pękniętego wężyka mechanik stwierdził, że cytuje "po dokładnym obejrzeniu silnika' to uszczelka pod głowicą.Nie mam wątpliwości, że nie zostało to sprawdzone. Tym bardziej, że płyn 'uciekał' ze zbiorniczka wyrównawczego praktycznie na bieżąco.
Z pracownikow obsługi nadal bardzo cenie jedynie