Odpowiadasz na:

Re: opieka nad noworodkiem

U mnie było tak samo i niestety nie znalazłam na to żadnej metody poprostu odliczałam dni do weekendu kiedy mąż był w domu i mógł mi pomóc. A w tygodniu w chałupie był bałagan, sterty rzeczy do... rozwiń

U mnie było tak samo i niestety nie znalazłam na to żadnej metody poprostu odliczałam dni do weekendu kiedy mąż był w domu i mógł mi pomóc. A w tygodniu w chałupie był bałagan, sterty rzeczy do prasowania itd. Moja mała płakała niemalże ciągle przez 1,5 miesiąca aż wylądowałyśmy w szpitalu, kiedy wyszła już zdrowa było dużo lepiej, kładłam ją do łóżeczka włączałam karuzelę, albo brałam ją ze soba w huśtawce do kuchni i miałam chwilę na ogarnięcie domu i przygotowanie do obiadu. Z czasem będzie lepiej bo dziecko zacznie się interesować tym co w około się dzieje.

Spróbuj odpocząć jak dziecko śpi, przeciez świat się nie zawali jak nie posprzątasz czy nie zrobisz raz obiadu.

zobacz wątek
14 lat temu
Słonko69

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry