Odpowiadasz na:

Re: oscillococcinum w ciąży?

dziwny lekarz, skoro nic Ci nie polecił, co by Ci pomogło..
i dziwny farmaceuta.. jak byłam w ciąży i prosiłam w aptece o wapno, to powiedział, że obojętnie jakie wezmę, powinnam zapytać... rozwiń

dziwny lekarz, skoro nic Ci nie polecił, co by Ci pomogło..
i dziwny farmaceuta.. jak byłam w ciąży i prosiłam w aptece o wapno, to powiedział, że obojętnie jakie wezmę, powinnam zapytać najpierw lekarza, bo tak jest napisane na ulotce każdego i to lekarz powinien zdecydować.. w sumie racja, że nie chciał brać na siebie odpowiedzialności, bo nie na tym jego praca polega, prawda..?
ja bym jeszcze raz uderzyła do lekarza, czy to rodzinnego, czy nawet gina.
jak byłam w ciąży lekarz pozwolił mi brać na przeziębienie zwykły rutinoscorbin, a na gardło echinacea.
bezstresowej ciąży życzę i szybkiego powrotu do zdrowia :)