Odpowiadasz na:

Re: pamiętacie... czyli nasze dzieciństwo :)

A ja piłam vibovit:) Jakoś nie przyszło mi do głowy go wylizywać ;) Zresztą, bardzo dobry był do picia:) Za to galaretkę w proszku to jak najbardziej prosto z opakowania:)

A ja piłam vibovit:) Jakoś nie przyszło mi do głowy go wylizywać ;) Zresztą, bardzo dobry był do picia:) Za to galaretkę w proszku to jak najbardziej prosto z opakowania:)

zobacz wątek
12 lat temu
~miliani

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry