Re: pamiętacie... czyli nasze dzieciństwo :)
Asiunia ja użyłam takie zwykłe z biedrownki co są w małych paczuszkach-dlatego że one są twardsze od tych dla dzieci a w bloku o to chodzi żeby coś na zębie wyczuc :) tam były takie małe po 4 chyba...
rozwiń
Asiunia ja użyłam takie zwykłe z biedrownki co są w małych paczuszkach-dlatego że one są twardsze od tych dla dzieci a w bloku o to chodzi żeby coś na zębie wyczuc :) tam były takie małe po 4 chyba pakowane i wzięłam dwa zestawy a wkruszyłam wszystkie. Ja nawet takie kawałki większe zostawiałam bo pył z nich zrobić to bez sensu. Ale każdy robi wg uznania :) smacznego :)
zobacz wątek