Re: pazerota
a ja jeśli komuś coś daję, to nie interesuje mnie co z tym dalej zrobi. widocznie korzystała jak potrzebowała, teraz przyda jej się parę zł więc sprzedaje. co w tym takiego złego? jak dostanę coś...
rozwiń
a ja jeśli komuś coś daję, to nie interesuje mnie co z tym dalej zrobi. widocznie korzystała jak potrzebowała, teraz przyda jej się parę zł więc sprzedaje. co w tym takiego złego? jak dostanę coś od rodziny, to mam to później im oddać? nie- sprzedam, bo za kasę ze sprzedaży kupię coś innego maluchom. na pewno nie przejem i nie przepiję. tylko zawsze jakiś kolejny ciuszek dla nich, który akurat potrzebują. a jak daję coś dalej, to nie wnikam, co ta osoba z tym dalej zdobi, ja oddałam i już nie moje. a czy komuś odda, sprzeda czy wyrzuci, to jej już jej rzecz i jej sprawa.
zobacz wątek