Kotkę mi zbudziłaś. Nadstawiła uszu, ale zaraz głęboko ziewnęła i zaczęła się myć. To jest ciekawe. Bo ja podświadomie niektóre stwory postrzegam jako nieme. Zupełnie mi do głowy nie przychodzi, ze...
rozwiń
Kotkę mi zbudziłaś. Nadstawiła uszu, ale zaraz głęboko ziewnęła i zaczęła się myć. To jest ciekawe. Bo ja podświadomie niektóre stwory postrzegam jako nieme. Zupełnie mi do głowy nie przychodzi, ze one przecież muszą jakoś rozmawiać. Dwa są najsympatyczniejsze stworzenia na ziemi. Jedno to wiewiórka a drugie to jeż. Myślisz, że jeże też wydają odgłosy?
a, sorry. Z tych najsympatyczniejszych to jest jeszcze hipopotam. Ale on jakby w innej lidze
zobacz wątek