Odpowiadasz na:

Nie do końca rozumiem, o co chodziło z tymi gwałtami na mężczyznach. Myślalem, że o patologie w więzieniach lub poprawczakach. Ale doczytałem właśnie o pewnych szczegółach anatomicznych i teraz już... rozwiń

Nie do końca rozumiem, o co chodziło z tymi gwałtami na mężczyznach. Myślalem, że o patologie w więzieniach lub poprawczakach. Ale doczytałem właśnie o pewnych szczegółach anatomicznych i teraz już nie wiem. Bo jeśli chodzi o damsko-męskie stosunki to chyba są to jakieś marginalia. Raz że faceci są silniejsi, a dwa... Jakby to powiedzieć? Po prostu każdy, prawie bez żadnego wyjatku, facet czytając artykuł o nauczycielce-nimfomance, która wykorzystywała ucznia ma taką myśl: kurde, gdzie były te wszystkie nauczycielki kiedy to ja chodziłem do szkoły? Ja wiem, że tu się zaraz może wylać jakieś oburzenie, że jak takie rzeczy można pisać, ale bez jaj. Albo piszemy sobie jak jest, albo mamy debatę polityków ględzących o świecie w ich mniemaniu idealnym.
A że jest czwarta nad ranem a noc ma swoja optykę, to jeszcze na więcej sobie pozwole. Bycie bitą i gwałconą jest częstą kobiecą fantazją seksualną. Tylko że z tego nic zupełnie nie wynika. A już na pewno nie realna chęć bycia bitą i gwałconą. Kobiety myślą jedno, mówią drugie, a robią trzecie. Biedny łowca jeszcze tego nie ogarnął i próbuje tu strofować, do pionu stawiać. Według mnie sam jest bardzo zmanipulowanym człowiekiem, tylko w pewien specyficzny sposób. Ja chyba wiem, co on miał na myśli i się w sumie z nim zgadzam. W sytuacji, gdy dokonała się już inwazja najeźdźców na Europę, to brutalne gwałty i morderstwa już są tak częste, że nawet się o nich nie wspomina. Ta inwazja nastąpiła na skutek celowego działania NGOsów, które uczyniły z tego zorgaznizowany przemysł. Odbywa się to wszystko przy milczeniu, a często też przy wsparciu polityków i sporej części Kościoła na czele z człowiekiem, który sam chce bo nazywać Go biskupem Rzymu a nie papieżem, więc nie będę się z Nim sprzeczał. A przez propagandę zaorano całkowicie mózgi ludziom. Samoloty z gwałcicielami odsyłanymi do swoich krajów są powstrzymywane przez białych, europejskich pasażerów. Przedwczoraj Polka uchroniła przed gwałtem Niemkę. I tyle można wyczytać. A jak się głębiej poszpera to można wyczytać też że sama dostała nożem, a całej sytuacji biernie przyglądała się spora grupa Niemców, w tym również facetów. W tej sytuacji, kiedy Europa jest już zupełnie stracona i owładnięta szaleństwem polit-poprawności łowca dość słusznie się oburzył, że przyczynkiem do wywleczenia kwestii gwałtów na wierzch debaty publicznej stały się akurat jakieś ekscesy księży. No jest to głupie. Za oceanem muszą sprawy teraz wyszukiwać podczas gdy jakby chcieli na serio zająć się sprawą gwałtów to wystarczyłoby przez most w Zgorzelcu się przeprawić albo wsiąść w Gdyni na Stenę i przez morze przepłynąć.
To nawet nie jest plan tworzenia nowego ładu światowego. Bo za to co jest odpowiadają środowiska, które nie potrafią niczego tworzyć. Są za to niezrównane w demolce. Skoro zanegowali już istnienie czegoś takiego jak płeć, a wielu inteligentnych ludzi kiwa na to ze zrozumieniem głowami i zdaje się mówić:" hmmm, może coś w tym jest", to o czym tu w ogóle gadać? To jest tak zwany konstruktywizm społeczny i filozoficzny. Straszne dziadostwo wyrosłe w dużej mierze z marksizmu.

zobacz wątek
6 lat temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry