Re: pieniądze wprost nie śmierdzą...może czasem ścierwem i starą szmatą zalatują, jak nowe
Nie zaprzeczam samemu sobie, ponieważ czym innym jest udowodnione i bezsporne złamanie prawa a czym innym jest knucie i zmawianie się jak to prawo obejść, co określiłem w skrócie jako naruszenie...
rozwiń
Nie zaprzeczam samemu sobie, ponieważ czym innym jest udowodnione i bezsporne złamanie prawa a czym innym jest knucie i zmawianie się jak to prawo obejść, co określiłem w skrócie jako naruszenie pewnego obyczaju i już samo to powinno wyeliminować obu panów z życia publicznego.
PO to tacy sami populiści jak PIS tylko odwołują się do innego typu wyborcy, młodego niby to wykształconego, marzącego o awansie społecznym, z ray banami na nosie, do niedawna jeszcze wierzącego w to, że co prawda na razie tylko te 1800 zł na umowę śmieciową w korporacji jest, ale wystarczy ciężko pracować.. i tak dalej. Intelektualnie między wyborcą Pis, wyznawcą teorii zamachu a kimś, kto wierzy w sukces na zielonej wyspy nie widzę żadnej różnicy. Ta sama naiwność, ten sam stopień oberwania do rzeczywistości.
zobacz wątek