Re: pies
anty a jednak się nie myliłem co do ciebie..jestes czystej krwi egoistą..;)...boisz sie odpowiedzialności za psa i wmawaisz sobie , ze pies jest potrzebny do zaspokojenia rządzy władzy człoowieka...
rozwiń
anty a jednak się nie myliłem co do ciebie..jestes czystej krwi egoistą..;)...boisz sie odpowiedzialności za psa i wmawaisz sobie , ze pies jest potrzebny do zaspokojenia rządzy władzy człoowieka na kimkolwiek...co za bzdura;)..pies jest czymś czego nie pojmuje twój płaski umysł więc nie będe ci tegvo klarował - nie pojmiesz.
tak samo jak ja nie pojmę dlaczego ktos lubi gei ;)..
mój pies nie zspokaja mojej rządzy władzy,nie bedzie mnie bronił (z założenia przynajmniej) i będzie sprawiał mase problemów z organizacja mojego zycia.a jednak pies daje to czego żaden życzliwy (hehehe-tak ci sie wydaje) człowiek nie zapewnia.metafizyka kontaktu ze zwierzeciem.to nie jest do rozumienia to jest do przezywania...
własciciel szczeniaka - chiev.
PS. a może ktos ma przyjacielskiego psa który teskni do zabawy na powietrzu z innym psem ?? może urzadzimy naszym gnojkom małe spotkanko a przy okazji i sobie ?
zobacz wątek