Re: pies
Antyspołeczny napisał(a):
> Masz racje....a pies, rybki czy jakies male domowe zwierzatko,
> nie jest w stanie zaspokoic moich potrzeb
> emocjonalnych....dziekie zwierzeta,...
rozwiń
Antyspołeczny napisał(a):
> Masz racje....a pies, rybki czy jakies male domowe zwierzatko,
> nie jest w stanie zaspokoic moich potrzeb
> emocjonalnych....dziekie zwierzeta, tak...niektorzy ludzie,
> tak...ale pies jest na samym dole ludzi i zwierzat ktore sa w
> stanie mi sprawic przyjemnosc....to zwierze nie moze mnie
> zaskoczyc, nie potrafi wzbudzic ciekawosci ktora spowodowala by
> bym chcial je poznawac, i z nim przebywac. Pies mi nic nie
> daje....wies ja wstosunku do psa mowie stanowcze NIE
twoje potrzeby emocjonalne ograniczaja sie do patrzenia w lustro..widac to neistety dośc dokładnie..zwierze nie jest po to aby zaspokajac człowieka emocjonalnie..ono emocjonalnie rozwija a nie zaspokaja..koomasz róznice ??
pies nigdy nie bedzie sie strał taki pies zaspokajac twojej ciekawości bo ma ją głęboko wiesz gdzie ?...
nie wiem czy jestes w stanie kogos pokochac i byc z kimś będac takim egoista - widac to wyraznie w tym temacie...szkoda mi ciebie anty...
i wcale nie jestem agresywny nawet słownie.gdybym był z pewnościa byś odczuł zmianę mojego zachowania na agresywne;) ateraz to ci sie wydaje , że cos poczułes...
zobacz wątek