Re: pilnie potrzebny nowy model
Wydaje mi się, że znacznie bardziej ryzykowne dla mnie są sytuacje z rzeczywistego życia.. Rozmawiasz z kolegą z pracy, patrzysz mu w oczy, relacja potencjalnie może stać się dużo głębsza.Wszystko...
rozwiń
Wydaje mi się, że znacznie bardziej ryzykowne dla mnie są sytuacje z rzeczywistego życia.. Rozmawiasz z kolegą z pracy, patrzysz mu w oczy, relacja potencjalnie może stać się dużo głębsza.Wszystko jest kwestią postawienia sobie granic i trzymania się ich. Swego czasu, byłam w relacji, w której pozrywałam wszystkie kontakty ze znajomymi płci męskiej, nie pozwalałam sobie na jakiekolwiek relacje prywatne z mężczyznami, właśnie po to, żeby nie tworzyć sytuacji potencjalnego ryzyka. Taki układ jednak nie był dla mnie odpowiedni.
Myślę, że ile ludzi - tyle odpowiednich opcji. Zasady w związku są sprawą umowną, grunt to ustalić takie, na które zgodzą się obie strony a potem się tego trzymać. Nie chcesz, żeby Twój partner chatował - tylko wasza sprawa. Nie chcesz by rozmawiał z kimś płci przeciwnej - wasza sprawa. Oby wam było dobrze. Tylko nie pozostawiaj nic w kwestii "to powinno być oczywiste bez mówienia". Są ludzie dla których zdradą jest rozmowa i tacy dla których zdradą nie jest nawet seks bez miłości.
zobacz wątek