Re: piwo w ciąży
Oj luzu to ja mam dużo i generalnie bucha ze mnie tolerancja na kilometry, z małymi wyjątkami takimi jak temat alkoholu w ciąży. Na ten temat w internecie napisano terabajty, w większości...
rozwiń
Oj luzu to ja mam dużo i generalnie bucha ze mnie tolerancja na kilometry, z małymi wyjątkami takimi jak temat alkoholu w ciąży. Na ten temat w internecie napisano terabajty, w większości przychodni są ulotki i broszury informujące, w TV coraz głośniej no i znowu nie obrażając nikogo ale logika też swoje czyni.
A "zapytnika" w Słowniku Języka Polskiego nie ma :P http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=zapytnik - to tak, żeby się podroczyć ;)
zobacz wątek