Widok
ja byłam na rozmowie na stanowisko produkcyjne.praca od 8 do 16 z możliwościa przedłuzenia do 17-wypracowania sobie nadfodzin.pan nie mówi nic o umowie o prace badz zlenia,mówi ze przez trzy miesiace jesteśmy przez agencje,pózniej mozna nas przejac i to tyle.w pracy mało miejsca,zimno i nie ciekawie.ja zrezygnowałam.
Witam
mam nadzieję że ktoś przeczyta to w 2018 , z CAŁYM sercem odradzam tą pracę najgorszemu wrogowi nie życzyłabym aby trafił tam do pracy , mówię tutaj już o firmie znajdującej się w Tczewie na Skarszewskiej , pracowałam tam parę dni i dużo mogę o tej firmie powiedzieć z obserwacji :
1 kierownik hali jest po prostu chorym człowiekiem dosłownie , na wejście jesteś osądzony z góry
2 starsi pracownicy stoją nad Tobą i dyktują co masz robić , dosłownie stoją jak strażnicy i mają beke że Ty robisz a oni odpoczywają
3 brak jakichkolwiek list obecności , jako pracownik agencyjny nie masz pewności czy ktoś w ogóle wie że jesteś w pracy i czy dostaniesz wypłacone pieniążki za przepracowane dni
4 na umowę zlecenie przez agencję jak to powiedział kierownik ''U NAS NA UMOWĘ TRZEBA SOBIE ZASŁUŻYĆ''
5 pracownicy nawet Ci starsi boją dosłownie boją się kierownika jak ognia , a broń boże wykonujac swoją pracę na stanowisku odezwij się do koleżanki , albo zaśmiej :o !
6 już pierwszego dnia kierownik podchodzi do Ciebie kierownik i po pierwszej godzinie pracy Cię pogania i krzyczy Ci nad uchem że tu się pracuje a nie obija mimo że jesteś dopiero godzinę w nowej pracy
7 nie patrzą czy jesteś mężczyzną czy kobietą czy masz 175 cm czy 158 masz iść na magazyn i z facetami składać kartony większe 3 razy większe od Ciebie i przepychać palety
jakbym miała wymienić zaletę tej pracy są to godziny , od poniedziałku do piątku 7-15 weekendy wolne , nic więcej .
Także jeśli ktoś chce zostać niewolnikiem i pracować dosłownie w obozie pracy to jak najbardziej polecam xd
mam nadzieję że ktoś przeczyta to w 2018 , z CAŁYM sercem odradzam tą pracę najgorszemu wrogowi nie życzyłabym aby trafił tam do pracy , mówię tutaj już o firmie znajdującej się w Tczewie na Skarszewskiej , pracowałam tam parę dni i dużo mogę o tej firmie powiedzieć z obserwacji :
1 kierownik hali jest po prostu chorym człowiekiem dosłownie , na wejście jesteś osądzony z góry
2 starsi pracownicy stoją nad Tobą i dyktują co masz robić , dosłownie stoją jak strażnicy i mają beke że Ty robisz a oni odpoczywają
3 brak jakichkolwiek list obecności , jako pracownik agencyjny nie masz pewności czy ktoś w ogóle wie że jesteś w pracy i czy dostaniesz wypłacone pieniążki za przepracowane dni
4 na umowę zlecenie przez agencję jak to powiedział kierownik ''U NAS NA UMOWĘ TRZEBA SOBIE ZASŁUŻYĆ''
5 pracownicy nawet Ci starsi boją dosłownie boją się kierownika jak ognia , a broń boże wykonujac swoją pracę na stanowisku odezwij się do koleżanki , albo zaśmiej :o !
6 już pierwszego dnia kierownik podchodzi do Ciebie kierownik i po pierwszej godzinie pracy Cię pogania i krzyczy Ci nad uchem że tu się pracuje a nie obija mimo że jesteś dopiero godzinę w nowej pracy
7 nie patrzą czy jesteś mężczyzną czy kobietą czy masz 175 cm czy 158 masz iść na magazyn i z facetami składać kartony większe 3 razy większe od Ciebie i przepychać palety
jakbym miała wymienić zaletę tej pracy są to godziny , od poniedziałku do piątku 7-15 weekendy wolne , nic więcej .
Także jeśli ktoś chce zostać niewolnikiem i pracować dosłownie w obozie pracy to jak najbardziej polecam xd
Ja pracowałem w tej firmie 2 lata temu przez kilka miesięcy i robiłem na ploterach.
1. Ten bardzo wysoki facet jest tam nadal kierem? Pamiętam że był dość pewny siebie ale taki powinien być kierownik. Mi się udało wynegocjować z nim dodatkowy hajs za nadgodziny więc chyba nie był taki zły. Ciągle się dziwię, że ludzie robią powyżej 8h za tą sama stawkę. Aczkolwiek późniejsze negocjacje już z właścicielem zakończyły się zakończeniem współpracy Xd
2. Na przyuczanie do maszyny nie narzekałem. Tam wszyscy byli w porządku. Pozdrawiam Arka!
3. Były ewidencje w segregatorze na stołówce do wypełnienia. Trza było kierownika poprosić o wydrukowanie czystych jak brakło. To nie przedszkole że Cie będą za rączkę prowadzić.
4. No to trza było się starać.
5. 6. Nie znam za bardzo atmosfery z pierwszej hali i nie wiem jak się przykładałaś do pracy, jeżeli niesłusznie się sapał to trza było mówić, że się starasz i wdrażasz dopiero.
7. To chyba dobrze, że nie oceniają ludzi przez pryzmat płci? Kazali Ci dźwigać worki z cementem? Równouprawnienie??? Weź się ogarnij.
1. Ten bardzo wysoki facet jest tam nadal kierem? Pamiętam że był dość pewny siebie ale taki powinien być kierownik. Mi się udało wynegocjować z nim dodatkowy hajs za nadgodziny więc chyba nie był taki zły. Ciągle się dziwię, że ludzie robią powyżej 8h za tą sama stawkę. Aczkolwiek późniejsze negocjacje już z właścicielem zakończyły się zakończeniem współpracy Xd
2. Na przyuczanie do maszyny nie narzekałem. Tam wszyscy byli w porządku. Pozdrawiam Arka!
3. Były ewidencje w segregatorze na stołówce do wypełnienia. Trza było kierownika poprosić o wydrukowanie czystych jak brakło. To nie przedszkole że Cie będą za rączkę prowadzić.
4. No to trza było się starać.
5. 6. Nie znam za bardzo atmosfery z pierwszej hali i nie wiem jak się przykładałaś do pracy, jeżeli niesłusznie się sapał to trza było mówić, że się starasz i wdrażasz dopiero.
7. To chyba dobrze, że nie oceniają ludzi przez pryzmat płci? Kazali Ci dźwigać worki z cementem? Równouprawnienie??? Weź się ogarnij.
Firma ogólnie spoko, kierownik nie jest taki zły , za to niektórzy starzy pracownicy typu Celina która uważa się za niewiadomo kogo uważa siebie za najlepsza która wcale nie popelnia błędów znęca sie nad młodymi którzy z nia pracują , jest bardzo konfliktowa rozmawia miedzy swoimi kartonami przez telefon i robi sobie przerwę w szatni lub na stołówce co godzinę . moim zdaniem taka osoba jak ona nie powinna pracowac