Re: plastry nicorette - do palaczy
Paliłam ok paczkę dziennie przez 8 lat.
Rzuciłam od stycznia 2009 i nie palę. Ciągnęło mnie, ale dałam radę - wystarczy trochę samozaparcia. Osobiście uważam wszystkie te wynalazki jak...
rozwiń
Paliłam ok paczkę dziennie przez 8 lat.
Rzuciłam od stycznia 2009 i nie palę. Ciągnęło mnie, ale dałam radę - wystarczy trochę samozaparcia. Osobiście uważam wszystkie te wynalazki jak plastry, płytki czy co tam jeszcze wymyślono, aby wyciągać kasę za niepotrzebne i działające tylko na podświadomość. Jak ktoś chce, to rzuci, a jak nie, to nic mu nie pomoże.
zobacz wątek