Odpowiadasz na:

Re: plastry nicorette - do palaczy

Paliłam ok paczkę dziennie przez 8 lat.
Rzuciłam od stycznia 2009 i nie palę. Ciągnęło mnie, ale dałam radę - wystarczy trochę samozaparcia. Osobiście uważam wszystkie te wynalazki jak... rozwiń

Paliłam ok paczkę dziennie przez 8 lat.
Rzuciłam od stycznia 2009 i nie palę. Ciągnęło mnie, ale dałam radę - wystarczy trochę samozaparcia. Osobiście uważam wszystkie te wynalazki jak plastry, płytki czy co tam jeszcze wymyślono, aby wyciągać kasę za niepotrzebne i działające tylko na podświadomość. Jak ktoś chce, to rzuci, a jak nie, to nic mu nie pomoże.

zobacz wątek
16 lat temu
ewwa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry