20%. Ale sprawa wygląda kiepsko po dzisiejszej konferencji prasowej. Mają otwierać placówki opiekuńcze dla najmłodszych dzieci (żłobki, przedszkola i szkoła podstawowa do 3 klasy) w 3 etapie -...
rozwiń
20%. Ale sprawa wygląda kiepsko po dzisiejszej konferencji prasowej. Mają otwierać placówki opiekuńcze dla najmłodszych dzieci (żłobki, przedszkola i szkoła podstawowa do 3 klasy) w 3 etapie - pewnie za minimum miesiąc, jak nie więcej, skoro dopiero w przyszłym tygodniu premier ma mówić o możliwym terminie 2. etapu. Jednak ma być jakiś limit dzieci w sali i Szumowski zapytany o to stwierdził coś w stylu, że to opcja dla rodziców, którzy nie mają innej możliwości.
Zatem zakładam, że rekomendacja będzie taka, żeby jeśli tylko to możliwe, dalej trzymać małe dzieci w domu... Zapewne to będzie rozsądna opcja do czasu... wynalezienia szczepionki. Na to wszystko wskazuje. Przypuszczam, że duży procent rodziców już teraz zda sobie z tego sprawę i zerwie umowę, jeśli tylko po rozważeniu wszystkich za i przeciw uzna, że da się zorganizować życie przez następny rok z dzieckiem w domu. Pewnie wiele prywatnych placówek nie przetrwa.
zobacz wątek