Odpowiadasz na:

Dojdą i stwierdzą, ze w zimie nie da rady znieść ciała. Zrobią górski pogrzeb i psu na budę taka akcja. A tutaj on ma kilku przyjaciół, którzy słuchają, co laska opowiada. I coś im pewnie słabo... rozwiń

Dojdą i stwierdzą, ze w zimie nie da rady znieść ciała. Zrobią górski pogrzeb i psu na budę taka akcja. A tutaj on ma kilku przyjaciół, którzy słuchają, co laska opowiada. I coś im pewnie słabo styka nawet bardziej niż mnie, bo ja to nie mam żadnych merytorycznych fundamentów. Powiedział, żeby schodziła a on poczeka. Ale przecież nie było z nim w ogóle kontaktu i nic nie mówił. Był w namiocie, który zmienił się w szczelinę. Miał obrzęk mózgu albo i nie miał.
Przyjaciele powinni pójść. Wiosną. Sekcja wykaże, czy był płyn w płucach, czy był obrzęk mózgu, co z tą rzekomą krwią w kącikach ust i tak dalej. Czy nie wykaże? Patologiem nie jestem, ale tam jest najlepsza lodówka świata. Skoro Ötzi tyle miał do powiedzenia po 5,5 tysiącach lat, to tutaj jest co robić.

zobacz wątek
6 lat temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry