Re: podwójna miłość?
Archie napisał(a):
> Ale przy moim podejściu, wynikającym z wychowania, genów,
> przekonań, albo przede wszystkim ze mnie, takiego jaki jestem,
> to coś takiego do...
rozwiń
Archie napisał(a):
> Ale przy moim podejściu, wynikającym z wychowania, genów,
> przekonań, albo przede wszystkim ze mnie, takiego jaki jestem,
> to coś takiego do mnie nie trafia.
> I jeśli mówimy o przykładowym Kowalskim, który ma żonę i
> kochankę
Dobra niech to bedzie Kowalski , tak naprawde nie ma zony bo jest z dwoma kobietami i niechce zadnej wyrozniac .On chce z nimi zyc , a one z nim . Jak to teraz widzisz kiedy zniknely pewne slowa i zniknely podznaczenia zona - dobrze,opoka ,przystan /// kochanka - zle , zdrada ,niewiernosc
Czy nie stajesz czasem wobec dylematu "slabosci"sentymentu dla sympati z ktora juz nie jestes ?Czy nie widzisz ze jest ona przez ciebie w uprzywilejowanej pozycji wzgledem innych babek pomimo lub wlasnie dlatego ze jestes z inna ?
zobacz wątek