Odpowiadasz na:

Re: podziekowaie dla lekarza

ja rodziłam w Redłowie lekarzom nic nie dałam - nie było za co. A było ich 4 przy moim porodzie SN (i dwie położone i jedna pielęgniarka no i mąż). Prawdopodobnie lekarka która miała odbierać mój... rozwiń

ja rodziłam w Redłowie lekarzom nic nie dałam - nie było za co. A było ich 4 przy moim porodzie SN (i dwie położone i jedna pielęgniarka no i mąż). Prawdopodobnie lekarka która miała odbierać mój poród (młoda dziewczyna) wzięła ich bo spodziewała się komplikacji (zielone wody).

Ale położna która mnie przeprowadziła przez pierwszy okres porodu była przecudowna, słuchała tego co mówię, sprawiła że czuliśmy się swobodnie i wyjątkowo, była ciepła, zabawna i nie narzucająca, sprawiła że nic a nic się nie bałam. Szczerze chciałam jej dać jakieś kwiaty, ale przez różne pierepały nie dałam rady - ale jak ją spotkałam gdy odbierałam wypis to się wyściskałyśmy i bardzo jej podziękowałam.

Moja córeczka dzień po porodzie trafiła na OIOM i była tam 12 dni. Ja wyszłam do domu i dojeżdżaliśmy do szpitala. I te dziewczyny (położne i pielęgniarki noworodkowe) były naprawdę przecudowne. A zapewniam że trudno dogodzić roztrzęsionej ze strachu o życie dziecka matce pogrążonej w depresji poporodowej. Przyjeżdżałam o najróżniejszych porach, siedziałam z małą godzinami i widziałam jak zasuwają koło niej, i koło innych maluszków - delikatnie, z wyczuciem, gadały do tych maleństw jak do własnych dzieci. To one nauczyły mnie jak pielęgnować małą, ułatwiały kontakt z lekarką (też b. miłą), mogłam do nich dzwonić całą dobę, odpowiadały na najgłupsze pytania, były genialne.

Jak wychodziliśmy do domu zostawiliśmy paczkę pieluch i chusteczki na oddziale dla innych maluszków (do niektórych nie przychodzili rodzice i nie miały pieluch ani nic) i mąż na moja prośbę kupił "kosz" ze słodyczami i kawą dla tych pielęgniarek z oddziału. Nie za to że wykonywały swoją pracę, ale za serce dla małej i dla nas i np. za tachanie ciężkiego fotela żebym mogła wygodnie z małą posiedzieć (a nie na krzesełku).

zobacz wątek
15 lat temu
J czy J

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry