Widok
"wszyscy politycy maja "
Masz jakieś twarde dane na prawdziwość tezy?
Teza ta jest oparta na modelu fałszywych symetrii, który to model jest fałszywy, bo jak wiadomo, politycy to też ludzie, a ludzie są bardzo różni jeśli chodzi o postawy i nie ma powodu by polityków wyróżniać.
Ponadto teza ta ma podłoże psychologiczne u jej wyznawcy, stanowiąc alibi dla wyznawcy, ktory przy pomocy takiego alibi uzasadnia swoją obojętność wobec innych ludzi, u którego podłoża leży czyste intelektualne lenistwo.
Masz jakieś twarde dane na prawdziwość tezy?
Teza ta jest oparta na modelu fałszywych symetrii, który to model jest fałszywy, bo jak wiadomo, politycy to też ludzie, a ludzie są bardzo różni jeśli chodzi o postawy i nie ma powodu by polityków wyróżniać.
Ponadto teza ta ma podłoże psychologiczne u jej wyznawcy, stanowiąc alibi dla wyznawcy, ktory przy pomocy takiego alibi uzasadnia swoją obojętność wobec innych ludzi, u którego podłoża leży czyste intelektualne lenistwo.
twarde dane to ich pensje ,dodatki i inne śmatki..twarde dane to--korzystanie z profitów zarobkowych a udawanie ideowca,walczacego o demokracje dla wszystkich -Kijowski,twarde dane to kazac okupowac i strajkowac a samemu leciec na seksi -saksy ,to oszukiwanie i działanie na rzecz sponsorów i bankow --korporacji-Petru..twarde dane--smarowanie obibokom,a zdzieranie z robola i przedsiebiorcy,twarde dane- to sprzyjanie mafii koscielnej i okradanie emerytów i rencistów,to mienie -manie w d..--soli tej ziemi na rzecz wybicia sie i przyklejenia do stołka i realizowanie swoich ambicji----------------------co działo sie za wszystkich rzadów...co dzieje sie w róznej konfiguracji ,pozycji i opozycji---bo Polak potrafi .........nie jest tak?! Jag?---to to po kiego veto zamiast piania z zachwytu..po kiego "zyczenia"do polityków???
Tu by należało dodać, że ludzie są różni, ale ich konkretne zachowania zależą od struktur społeczno-politycznych w jakich żyją. Nie ma życia poza strukturami, procesami społecznymi. I w związku z tym należy pamiętać, że zbrodni nazistowskich dopuścili się nie jacyś zwrodnialcy, lecz zwykli pospolici Niemcy. A to dlatego, że tkwili w strukturach promujących zło. Wskazuje na to Hanna Arendt w tezie o "banalności zła".