Zajechałem dziś z moim pięcioletnim synkiem na "inne frytki" ( innych niż z mc nie chciał jeść). Dzieci mają to do siebie, że są szczere do bólu. I jak zapytałem to stwierdził, że są suuuuper i jest pyszny keczupik. Mi też smakowały, faktycznie duże frytki, chrupiące i maślane w środku. szkoda, że nie ma w sosach samego majonezu, ale z duńskim też było pysznie. powodzenia !!!