Re: policyjne auto znalezione
Bratowa mojego męża od razu miała pomysł, ze oni mogli wpaść do tej rzeki i wyciągała brata mojego męża na poszukiwania, ale jemu sie nie chciało.....
No cóz 30 tysięcy poszło do kogo...
rozwiń
Bratowa mojego męża od razu miała pomysł, ze oni mogli wpaść do tej rzeki i wyciągała brata mojego męża na poszukiwania, ale jemu sie nie chciało.....
No cóz 30 tysięcy poszło do kogo innego.
Ach, aż mi się przypomniało ile razy w tej rzece łowiłam ryby....
zobacz wątek