Odpowiadasz na:

Re: polomarket przymorze

też mieszkam blisko ale bywam w ostateczności ;) uważajcie co kupujecie, sprawdzajcie daty :] uważajcie na promocje - np. przed świętami w promocji był twaróg w wiaderkach, trzymany w koszu poza... rozwiń

też mieszkam blisko ale bywam w ostateczności ;) uważajcie co kupujecie, sprawdzajcie daty :] uważajcie na promocje - np. przed świętami w promocji był twaróg w wiaderkach, trzymany w koszu poza chłodnią, chociaż na opakowaniu zalecana temperatura do +8'C (czy jakoś tak) ;)
masło przeterminowane też miałam. albo sfermentowane ciasto bananowe (jeszcze jak byłam w ciąży)
uważajcie na mrożonki - kilka razy widzieliśmy z Mężem, że były wyłożone powyżej linii mrożenia (czy jak to zwał) - w każdym razie były za wysoko, przez co te na górze były rozmrożone. Dosłownie brałam do ręki lody, które były całkowicie miękkie. A później ludzie się zastanawiają co im zaszkodziło, czym się zatruli...
O powolności obsługi nie będę się rozpisywała, bo pewnie każdy robiący tam zakupy wie o co chodzi... (chociaż pewnie jaka płaca taka praca ;))
_______
dlatego wolę robić zakupy w innych sklepach.

zobacz wątek
12 lat temu
AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry