I wlasnie nie chce siac zamentu i nie chce tez nikogo nastawisc wrogo do tych ludzi napewno nie chcialbym doswiadczyc tego ze musialbym uciekac z wlasnego kraju czy domu. Ale wiem jedno ze pewnie...
rozwiń
I wlasnie nie chce siac zamentu i nie chce tez nikogo nastawisc wrogo do tych ludzi napewno nie chcialbym doswiadczyc tego ze musialbym uciekac z wlasnego kraju czy domu. Ale wiem jedno ze pewnie bym to inaczej przezywal bo widze jak chodza grupami szczesliwi i usmiechnieci jak by na wakacjach byli to dziwne i zaznaczam nie pisze tu o wszystkich bo sa i tacy co ciezko to przechodza. A odnosnie pomocy potrzebujacym trzeba pomagac bez watpienia
zobacz wątek