Re: pomóżcie proszę - pierwsza wizyta u ginekologa
no nie aż tak mało, ale jakoś mi się do lekarza nie spieszyło, może to głupie i nieodpowiedzialne, no ale jednak. tabletek nie brałam, nic mi nigdy w tych sprawach nie dolegało, więc się nie...
no nie aż tak mało, ale jakoś mi się do lekarza nie spieszyło, może to głupie i nieodpowiedzialne, no ale jednak. tabletek nie brałam, nic mi nigdy w tych sprawach nie dolegało, więc się nie paliłam do pójscia :-)
zobacz wątek