Re: poprawność polityczna w Gdańsku
Zwykli Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za to co się z tym krajem wyrabia ani co propaganda wygaduje.
Nie mamy ŻADNEGO wpływu na to jakie decyzje są podejmowane. Dodatkowo, to...
rozwiń
Zwykli Polacy nie ponoszą odpowiedzialności za to co się z tym krajem wyrabia ani co propaganda wygaduje.
Nie mamy ŻADNEGO wpływu na to jakie decyzje są podejmowane. Dodatkowo, to zwykłych szarych obywateli próbuje się obarczać za sytuacje w kraju. Wciska się ludziom kit, że jak pójdą na wybory to znaczy, że w kraju jest demokracja.
W tym całym bałaganie chodzi o to, by to siebie obarczać sytuacją w kraju i nie wyładowywać swoich frustracji na systemie.
A to co górę boli najbardziej to niska frekwencja wyborcza. Bo ci co nie chodza na wybory wiedzą, że nie rządzą i nie ponosza odpowiedzialności za sytuacje. I będzie problem takim ludziom wcisnąć, że dług państwa to ich dług. Dlatego co rusz propaganda bombarduje nas o długu publicznym, jako Twoim długu i wkrótce będzie oczekiwać jego spłaty, jak czynią to już Grecy.
Działa to na podobnej zasadzie jak kłamstwo, że "każdy jest kowalem własnego losu". Chodzi o to, byś to siebie obarczał za brak pracy, dobrej pensji, brak perspektyw w tym kraju.
zobacz wątek
11 lat temu
~GundekIIIMondry