poradnictwo rodzinne na Brodwinie! Kto był?

Ja korzystam i muszę się przyznać że jest ciężko. Co prawda to są trzy spotkania i wydawałoby się że tylko trzy. Przede wszystkim babka prowadzi jedno spotkanie prawie przez 2 godz. narzuca swoje myśli i zdania i zmusza do niektórych rzeczy bo bez tego nie ma zaliczenia. Więc zanim się zdecydujesz to przemyśl czy nie zrobić nauk z poradnictwa gdzie indziej-bo szkoda Waszych nerwów i czasu. Coś co może się wydać w jakiś sposób interesujące i przydatne na tych spotkaniach u tej pani będzie nudne i obrzydliwe.Ta babka zupełnie nie nadaję się do tego.

tez chodzilismy i nie polecam,babka jest straszna i wg mnie gada glupoty