Widok

uporczywe remonty na Storczykowej 14

Witam,
od ok miesiąca albo i dłużej non stop słychać głośne walenie młotem, spawanie, stukanie, wiercenie itd bez zachowania żadnych zasad ciszy nocnej i dobrego współżycia sąsiedzkiego (niedziela, środek nocy, wczesne godziny poranne). Ciężko mi dokładnie zlokalizować miejsce tego remontu, bo zazwyczaj gdy akurat jestem na klatce schodowej, albo na dworze to tych prac akurat nie słychać, więc ciężko mi zlokalizować czy są to prace przeprowadzane w mojej klatce, czy też w sąsiadującej.

Czy wiedzą coś Państwo na ten temat? Na początku to z mężem tolerowaliśmy, bo nie było aż tak chamskie - odbywało się tylko w dzień, ale teraz budzimy się również w nocy , więc ile można znosić taki stan rzeczy? Np wczoraj obudziliśmy się o 3 w nocy od walenia młotkiem, a wiercić i borować zaczęli już o 5. Proszę o pomoc w zlokalizowaniu tych ludzi, bo mam dość i chciałabym zwrócić im uwagę.

Pozdrawiam
popieram tę opinię 40 nie zgadzam się z tą opinią 0
storczykowa 14 odpada
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To znaczy co?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podnoszę temat, bo sprawa nie ucichła do tej pory, w międzyczasie udało mi się namierzyć lokal, w którym remont ma miejsce i myślę, że to jakiś nielegalny warsztat sobie chłopaki w garażu zorganizowali i prace raczej nie ustaną, szybciej my się wyprowadzimy... Jedyny splus, że prace trwają w granicach ciszy nocnej, ale każdy wie jak brzmi młot udarowy o 6 rano. Czy ktoś się orientuje czy administracja osiedla może mi pomóc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 39
hmmm... a nie łatwiej po prostu zadzwonic do administracji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 39

Inne tematy z forum Karczemki

Psy bez smyczy mam juz dość! (244 odpowiedzi)

Codziennie wracam z dzieckiem z pozytywnej szkoły na Kokoszki i nie ma dnia abym nie musiała...

W co inwestować w XXI wieku? (26 odpowiedzi)

Witam, Dział dotyczy deweloperki i nieruchomości są oczywiście dobrym kapitałem, lecz nie każdy...

do góry