Ja gdybym mogla wybierac wolalabym sn, ale niestety przytrafila mi sie cc. Jednak jest to operacja, przecinane sa powloki brzuszne i macica. Przy kolejnej ciazy tez nie jest za kolorowo, bo sa...
rozwiń
Ja gdybym mogla wybierac wolalabym sn, ale niestety przytrafila mi sie cc. Jednak jest to operacja, przecinane sa powloki brzuszne i macica. Przy kolejnej ciazy tez nie jest za kolorowo, bo sa zrosty, szew moze sie rozejsc, macica peknac itp. Nie chce tutaj nikogo straszyc, ale warto to miec na uwadze. Kazdy porod jest inny i kazda kobieta ma rozny prog bolu. O ile samego cc nie wspominam zle, to pierwsze doby po operacji byly "wyzwaniem". Trzeba bylo zajac sie dzieckiem, a mialam problemy ze wstaniem z lozka, chodzilam zgieta w pol bo szew ciagnal, laktacja tez na poczatku szfankowala. Do tego nie mozna dzwigac i uwazac na rane, zwykle kochniecie czy kaszlniecie powodowalo okropny bol.
zobacz wątek