Odpowiadasz na:

Re: poród pośladkowy

Rodzenie pośladkowe to jakieś nieporozumienie. Nawet jak decydują o porodzie naturalnym, to większość i tak kończy się cesarką.

U mnie też było ułożenie pośladkowe, rodziłam w... rozwiń

Rodzenie pośladkowe to jakieś nieporozumienie. Nawet jak decydują o porodzie naturalnym, to większość i tak kończy się cesarką.

U mnie też było ułożenie pośladkowe, rodziłam w Redłowie i jak się zaczęły skurcze, od razu na cięcie mnie wzięli.

zobacz wątek
13 lat temu
~Kostkap

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry