Re: poród w REDŁOWIE
Ja rodziłam 3 lata temu naturalnie i też jestem zdziwiona ta opinią. Nie miałam lekarza z Redłowa i nie czułam się gorzej traktowana.
Mała schudła 400gram, ale wypuścili nas do domu...
rozwiń
Ja rodziłam 3 lata temu naturalnie i też jestem zdziwiona ta opinią. Nie miałam lekarza z Redłowa i nie czułam się gorzej traktowana.
Mała schudła 400gram, ale wypuścili nas do domu i mowili, że jak będą problemy z karmieniem naturalnym, mała nie miała odruchu ssania to dokarmiać z kieliszka. W sumie z kieliszka dokarmiłam ja tylko dwa razy w szpitalu, a właściwie zrobiły to pielęgniarki bo ja sobie z tym nie radziłam, nikt na mnie nie krzyczał. Za to pani Iwona od laktacji, anioł, nie kobieta, dzięki niej udało się i mała zaczęła ssać pierś.
Dziękuję bardzo koleżance rodzącej tydzień temu za świeże newsy.
zobacz wątek