Re: porod w słynnym szpitalu w wejherowie ---byl najwieksza pomyłką!!
Ja też tak rodziłam tylko na zaspie. Moja córeczka urodziła się w zamartwicy bez odruchów, sina, nie płakała, tylko serduszko biło. ale na szczęście wszystko jest ok.
Ja też tak rodziłam tylko na zaspie. Moja córeczka urodziła się w zamartwicy bez odruchów, sina, nie płakała, tylko serduszko biło. ale na szczęście wszystko jest ok.
zobacz wątek