Re: porodówka Gdynia
Nie rodziłam wprawdzie w Redłowie ale tam leżałam (po operacji ginekologicznej) co oznacza, ze np. byłam badana przez lekarzy tam pracujących. Mam porównanie z Kliniczną - na której leżałam na...
rozwiń
Nie rodziłam wprawdzie w Redłowie ale tam leżałam (po operacji ginekologicznej) co oznacza, ze np. byłam badana przez lekarzy tam pracujących. Mam porównanie z Kliniczną - na której leżałam na patologii ciąży - KOSZMAR, LEKARZE I PIELĘGNIARKI MAKSYMALNIE MNIE ZESZMACILI, oraz w Tczewie - powiatowym szpitalu w którym rodziłam(nie było źle). I??? Kolejne dziecko mam zamiar rodzić w Redłowie - podobała mi się atmosfera tam panująca, taka zwyczajnie ludzka i mam w nosie warunki bo te które są nie są złe - a wierzcie dziewczyny, że personel jest b. ważny - dobre słowo, wyjaśnienie sytuacji, mały dowcip itp..
zobacz wątek