Post
Hehehe.. jak o tym slysze, to az milo sie robi i cieplej na sercu, mimo ze juz chyba przeszlosc tylko i wspomnienia.. Postregiment, anty- i kadencje oraz akcenty proparo- jak i po prostu...
rozwiń
Hehehe.. jak o tym slysze, to az milo sie robi i cieplej na sercu, mimo ze juz chyba przeszlosc tylko i wspomnienia.. Postregiment, anty- i kadencje oraz akcenty proparo- jak i po prostu oksytoniczne to z zamilowania, czy tez jestesmy tego samego fachu?
A jesli chodzi o zapis fonetyczny, jak i rozne takie slawistyczne , to prosze na pojedynek wyzywac sanitariusza, gdyz moja rola rzecznika zostaje przeze mnie oficjalnie porzucona. Niech sie Grad filolog sam tlumaczy, o! Nie po to studia rzucilam, zeby teraz balamucic Trojmiasto rzeczonymi transkry i transla. :)
A ja jestem za "wspolczena ruina" - uwiedziona jestem tymi slowy, mimo ze znalam ten tekst. Zreszta i tak k.... jest bluzgiem doskonalym, gdyz zawierajacym w sobie nieprzecietny potencjal emocji. Wyraza wszystko!! I nic :)
Poszarpujac troszke za klaczki Stworka.. szarp!
zobacz wątek
22 lata temu
~wspolczesna ruina ma jolie