Widok
Kurde, szkoda że wcześniej nie było takiego wątku. Straszne rachunki za prąd przez tę suszarkę przychodziły ;-)
A sceptykom nie życzę taaaakich kolek, że tylko suszarka pomaga. Jak widziałam to okropne cierpienie mojej Poli, to najgłupszy pomysł był dobry, byle przynieść jej ulgę.
A sceptykom nie życzę taaaakich kolek, że tylko suszarka pomaga. Jak widziałam to okropne cierpienie mojej Poli, to najgłupszy pomysł był dobry, byle przynieść jej ulgę.
"rz" - to długa historia