Odpowiadasz na:

Re: powrot z emigracji do Trojmasta

My wróciliśmy z zagranicy, z tym, że mieliśmy mieszkanie. Twierdziliśmy, że mieszkanie mamy, to na chleb jakoś zarobimy. Pracy nie mamy jakiejś super i zarobków też, ale jakoś żyjemy. Nie żałujemy... rozwiń

My wróciliśmy z zagranicy, z tym, że mieliśmy mieszkanie. Twierdziliśmy, że mieszkanie mamy, to na chleb jakoś zarobimy. Pracy nie mamy jakiejś super i zarobków też, ale jakoś żyjemy. Nie żałujemy powrotu. Wiadomo,że nie ma takiego luzu finansowego jak za granicą, wydatki trzeba planować, na zakupach bez szaleństw, ale nie jest źle :)

zobacz wątek
8 lat temu
~zosiasamosia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry