Odpowiadasz na:

Re: powrot z emigracji do Trojmasta

~:-~ tak zrobiłam za tylę kuchnię pomijając kilka "drobiazgów". Robiliśmy na szybko żeby sie wprowadzić i dlatego nie inwestowaliśmy po 30-40 tysiaków na samą kuchnię. Stolarz zrobił za 4500 zł z... rozwiń

~:-~ tak zrobiłam za tylę kuchnię pomijając kilka "drobiazgów". Robiliśmy na szybko żeby sie wprowadzić i dlatego nie inwestowaliśmy po 30-40 tysiaków na samą kuchnię. Stolarz zrobił za 4500 zł z Pruszcza, meble super. Zrobił też u teściowie szafy w przedpokoju i salonie praz kuchnię u szwagierki. Wszyscy jesteśmy zadowoleni. Dużo na robociźnie zaoszczędziliśmy biorąc pod uwagę, że malowanie, kładzenie kafli, podłóg i na prawdę wiele rzeczy robili mój tata, mąż i teściu wieczorami, w weekendy i święta. Chata nie jest super na bogato wykończona, bo zakładaliśmy, że ma nam posłużyć tylko na parę lat, a nie na całe życie, więc inaczej sie wtedy myśli o wydatkach.

Nie wiem czy bogato żyjemy, ale pensja męża po 8000 zł na rę kę dla naszej 4 bez kredytu i pożyczek do spłacenia w zupełności wystarczy. Do tego nie mamy czegoś takiego jak czynsz (mamy dom), więc też nie jest źle. I nie czepiaj sie, ja CI KASY nie liczę, więc wara od mojego portfela!!!

zobacz wątek
8 lat temu
~Miśka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry