Re: pozbyłam się złudzeń
                    
                        "twórco" , podejrzewam, że większość wie, co chciałby by robić.
Sęk jednak w tym, że albo po wysłaniu CV brak odpowiedzi 
albo i to częstsze, nie ma stricte takich stanowisk,
...
                        rozwiń                    
                    
                        "twórco" , podejrzewam, że większość wie, co chciałby by robić.
Sęk jednak w tym, że albo po wysłaniu CV brak odpowiedzi 
albo i to częstsze, nie ma stricte takich stanowisk,
na których ludzie chcieliby pracować, więc trzeba być elastycznym.
W końcu kilka lat tamu media pisały, że zawód i stanowisko,
człowiek zminia w życiu(zawodowym) kilka razy.. 
Nie mylić z zasadą: "jak nie nie ma..".
Ale ja mam pytanie też w druga stronę, czy pracodawcy mogliby 
nazywać normalnie, po naszemu, niektóre stanowiska pracy.
A nie ubierać w słowne kwiatki, to, co można nazwać WPROST ! 
np. przedstawiciel handlowy, akwizytor, pracownik fizyczny, itd.
                    
                    zobacz wątek
                    
                        14 lat temu
                        ~odważanieprzedsiebie