Odpowiadasz na:

Re: praca

Antyspołeczny napisał(a):

> (...) ...ale chyba spokojna praca to marzenie kazdego, nie sadzicie?

Myslę, że dużo zależy od temperamentu i indywidualnego zapotrzebowania na... rozwiń

Antyspołeczny napisał(a):

> (...) ...ale chyba spokojna praca to marzenie kazdego, nie sadzicie?

Myslę, że dużo zależy od temperamentu i indywidualnego zapotrzebowania na bodźce :-))

Ja na przykład nie mogłabym mieć spokojnej pracy, bo chyba wyrwałabym sobie wszystkie włosy z głowy :-)) Raz byłam w takiej sytuacji i nie wspominam tego miło.
Co do weekendów wolnych to jak najbardziej, oraz nie zostawanie w pracy po godzinach (regularnie) i to za darmo!
pozdro
a

zobacz wątek
20 lat temu
athena

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry