Odpowiadasz na:

Re: praca w Policji a Dziecko...

"zyjemy w czasach jakich zyjemy, jak ktos plodzi dzieci i nie mysli o tym, ze za 10, 20 lat temu dziecku trzeba nadal zapewnic utrzymanie, wyksztalcenie itd, to sorry, kiepski z niego rodzic.... rozwiń

"zyjemy w czasach jakich zyjemy, jak ktos plodzi dzieci i nie mysli o tym, ze za 10, 20 lat temu dziecku trzeba nadal zapewnic utrzymanie, wyksztalcenie itd, to sorry, kiepski z niego rodzic. najpierw sie mysli. potem robi. uwazam, ze uczciwosc i ciezka ambitna praca daja taka pozycje na rynku pracy, ze nawet po przerwie na dziecko, pracodawca bedzie czekal. ale taka pozycje trzeba sobie uczciwie wypracowac, czyli trzeba chciec pracowac, miec ambicje i byc fair"

gratuluję podejścia, naprawdę, i tego, ze nigdy w życiu nie spotkało Cię nic niespodziewanego, nic nieprzyjemnego ... zazdroszczę nawet... bo mnie już życie nauczyło, że nie da się planować na 10 lat do przodu. Nawet na rok jest trudno. I mam kilkoro znajomych którzy tez niestety takiej prawdy o życiu się dowiedzieli...
Autorka wątku chce podjąć pracę aby polepszyć byt swój i swojego dziecka - i brawo dla niej. Jest silną, odważną kobietą która nie wyładowuje swoich frustracji anonimowo w sieci.
Co więcej zapytała jakie ma szanse na konkretną pracę w konkretnej sytuacji życiowej a nie o to, czy jej ciąża sprzed kilku lat była dobrym pomysłem więc jak nie potrafisz się wypowiedzieć w temacie to może sobie daruj jakiekolwiek wypowiedzi...

Do bezrobotnej - jestem przekonana, że dziecko nie stanowi przeszkody w zatrudnieniu w Policji o ile zdasz wszystkie testy więc nie zastanawiaj się nawet tylko próbuj. Trzymam kciuki :)

zobacz wątek
12 lat temu
_DaMa_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry