Odpowiadasz na:

Re: praca w Policji a Dziecko...

po pierwsze, jak nadmienilam, zycie mnie tak nie raz zaskoczylo, ze Ciebie by wrecz powalilo. moze Ty sie wypowiedz, rzucisz swoja cieplutka posadke w norwwegii i w mig zaopiekujesz sie swoimi... rozwiń

po pierwsze, jak nadmienilam, zycie mnie tak nie raz zaskoczylo, ze Ciebie by wrecz powalilo. moze Ty sie wypowiedz, rzucisz swoja cieplutka posadke w norwwegii i w mig zaopiekujesz sie swoimi rodzicami? bo ja akurat zyje w tym od dawna. i opiekuje sie nie tylko mama, ale siostra, ktora bede sie opiekowac pewnie cale zycie. nie narzekam, nie czuje sie pokszodowana. jest to dla mnie tak oczywiste jak mycie zebow. i kto tu wyciaga idiotyczne wnioski? przezylas smierc rodzica? przezylas nowotwor rodzica? przezylas przewlekla ciezka chorobe siostry? to sie nie wypowiadaj. bo poziom zenujacy.z tego co widzialam, ograniczasz sie do wysylania pieniedzy na kosmetyczke mamusi, a twoim problemem jest nie przytycie w ciazy i kupno butow za 2 tys. nie masz pojecia o rzeczach, o ktorych sie wypowiadasz, nie masz pojecia o ludzkich tragediach,wiec sie nie wypowiadaj.

zobacz wątek
12 lat temu
~jaga

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry